You are currently viewing PRZYWRÓĆ SWOJEJ TWARZY PROMIENNY WYGLĄD!

PRZYWRÓĆ SWOJEJ TWARZY PROMIENNY WYGLĄD!

Woda jonizowana a starzenie się skóry
Pierwszą oznaką starzenia się są oczywiście zmarszczki i siwe włosy.
Z tym drugim można sobie poradzić w dość banalny sposób –
zafarbować. Skórę jednak gorzej jest zregenerować na tyle, by nie było
widać na niej upływających lat. Na szczęście jest sposób, który choć
czasochłonny, to z pewnością przyniesie zauważalne efekty.

Woda jonizowana o ujemnym potencjale Redox – bo o niej mowa –
przez swoje silne właściwości nawilżające, sprawia, że skóra staje się
bardziej napięta i jędrna. Nie wiotczeje tak szybko i lepiej się
regeneruje. Dobrze nawodnione ciało jest sprężyste, odporniejsze a z
wyglądu zwyczajnie młodsze.
Najprostszym a zarazem najskuteczniejszym sposobem na utrzymanie
właściwego poziomu nawodnienia jest spożywanie codziennie
odpowiedniej ilości – właściwej wody – aby organizm dobrze ją wchłaniał.

Wody, która będzie:
– wolna od szkodliwych toksyn tzw. wolna osmotycznie,
– jonizowana i ustrukturyzowana,
– o temperaturze Twojego ciała,
– alkaliczna czyli zasadowa 10,5 pH
– będzie wodorowana – działająca jako naturalny przeciwutleniacz

Specjaliści w wielu krajach zalecają picie wody alkalicznej, albowiem
wykazuje ona znacznie większy potencjał wchłaniania dokomórkowego
– proces nawodnienia organizmu jest o ponad 60% bardziej efektywny,
w porównaniu ze zwykłą wodą pitną.
Dodatkowo odpowiednio ustrukturyzowana budowa wody oraz ułożenie jej cząsteczek sprawia, że owe cząsteczki
uczestnicząc w procesach metabolicznych – skuteczniej usuwają z
organizmu toksyny.

Woda zjonizowana o ujemnym potencjale Redox, to
woda zasadowa, czyli o pH 10,5 . Podnosi nie tylko poziom
nawodnienia organizmu ale i dotlenienia komórek. W trakcie jonizacji
powstają antyoksydanty, które skutecznie walczą z wolnymi rodnikami.
Picie wody odpowiedniej jakości jest bardzo ważne. Warto pamiętać, że
przewlekłe odwodnienie organizmu bywa groźne. Niedobory wody w
organizmie powodują gorsze ukrwienie tkanek, utratę ich elastyczności i
przyspieszone starzenie. To właśnie skóra, tracąc blask i elastyczność
oraz kolor daje sygnał, że powinniśmy pić więcej.
Osoby korzystające z
zabiegów medycyny estetycznej muszą dbać o odpowiednie
nawodnienie organizmu i nawilżenie skóry. Inaczej rezultaty tych
zabiegów nie będą nigdy optymalne, a ich efekt potrwa znacznie krócej!

Przed zabiegiem kosmetologicznym jak i po warto zadbać o
odpowiednie nawodnienie, dzięki czemu nasza skóra będzie w
lepszej kondycji, regeneracja przebiegnie szybciej, a efekty będą
bardziej zadowalające.

Jak już zostało wspomniane, woda odpowiada za oczyszczanie
organizmu z toksyn, co przekłada się na poprawę stanu cery – jej
elastyczności oraz ukrwienia. Oprócz skóry, odpowiednie nawodnienie
wpływa także na stan włosów, paznokci i ogólne funkcjonowanie
organizmu.
Zmarszczki pod oczami, mimiczne wokół ust, na czole, itp., gdy
zaczynają się pojawiać próbujemy z nimi walczyć na różne sposoby…
Musimy pamiętać, że dobre nawilżenie skóry to najlepsze i podstawowe
działanie przeciwzmarszczkowe!!!

Skóra zdrowa, to skóra dobrze nawilżona przede wszystkim od wewnątrz! Tylko wówczas, kiedy będą w ciele prawidłowo krążyć wszelkie enzymy, tlen, hormony, limfa – skóra będzie w pełni chroniona.
Prawidłowo nawilżona skóra składa się w ok 70% z wody, a w naskórku
znajduje się ok. 13%. Zasoby te są „ruchome”. Przyczynami zaburzeń
jest np. nieprawidłowa pielęgnacja skóry. Przesuszanie naskórka – przy
cerach trądzikowych („dehydracja”), nadmierna stymulacja przy cerach
dojrzałych, przesuszenie związane z wiekiem, itp. Kolejną przyczyną
może być hormonozależność skóry. W przypadku kobiet skóra
regularnie poddawana jest wahaniom hormonalnym, co może
powodować utratę większych ilości wody. Początkowo objawy pojawiają
się okresowo, jednak z czasem mogą się utrwalić. Również zimą i
ogólnie pojętym zimnem, gospodarka wodna w organizmie zostaje
zaburzona praktycznie „z urzędu”. Wszystkie powyższe przypadki
związane są z funkcjonowaniem płaszcza hydrolipidowego. Dlatego
zawsze zabiegi pielęgnacyjne powinny się skupiać na jego ochronie i
odbudowie tego co idzie z wnętrza organizmu.
W tym miejscu warto przytoczyć powiedzenie, że z pustego i Salomon
nie naleje.
Można robić cudowne i kosztowne zabiegi ale jak nie ma odpowiedniej
ilości wody w skórze to i nie ma na jak utrzymać się i działać produkt
nakładany z zewnątrz. Nie ma co go “zcementować” z tkanką i
zwyczajnie się jej nie trzyma. A zamknięta (czyt. zaschnięta) komórka,
otoczona grubą ścianką, w obawie przed utratą z wnętrza resztki wody,
też nie przepuści nic z zewnątrz. Do tego taka obschnięta komórka,
również nie wypuszcza toksyn, które się w niej zbierają na skutek
metabolizmu. W efekcie tego tworzą się ropnie, wypryski, zaskórniki, stany zapalne, egzemy.

Ważna jest także różnica między nawilżaniem skóry a jej nawadnianiem.
Choć często używamy tych pojęć zamiennie, nie oznaczają one tych
samych procesów. Nawilżanie ma przede wszystkim zapobiegać
ucieczce wody z naskórka, skutecznie zatrzymać wilgoć w skórze.
Chronić płaszcz lipidowy, który jest jej naturalną ochroną. Nawadnianie
z kolei polega na uzupełnieniu wilgoci wewnątrz skóry i we wszystkich
tkankach organizmu. W przeciwieństwie do nawilżania, nawodnienie
polega na głębokim przenikaniu wody do wnętrza skóry i tkanek
podskórnych, utrzymujących ją we właściwym napięciu.
Niekorzystne czynniki atmosferyczne i suchość powietrza w
pomieszczeniach są wyjątkowo niekorzystną „mieszanką” narażającą
skórę na poważny szok. Również długie kąpiele w gorącej wodzie, które
w chłodne dni stają się prawdziwą przyjemnością powodują znaczące
naruszenie jej równowagi. Ciężkie, nieprzewiewne ubrania, wykonane ze
sztucznych tkanin także się do tego przyczyniają. Źle nawilżona skóra
nie potrafi we właściwy sposób bronić się przed szkodliwym działaniem
czynników zewnętrznych. Staje się bardziej podatna na działanie
szkodliwych zanieczyszczeń i wolnych rodników. Ten stan sprzyja
również wielu problemom dermatologicznym, których można by uniknąć,
dbając o odpowiednie jej nawilżenie. Zimą skóra traci wilgoć dwa razy
szybciej niż latem. Szybko staje się szorstka a przez to mało elastyczna.
To sprzyja podrażnieniom.

Utrzymanie odpowiedniego poziomu nawilżenia skóry jest kluczowe nie
tylko dla jej wyglądu, ale i zdrowia. Pierwszymi oznakami
nieodpowiedniego nawilżenia i nawodnienia skóry jest uczucie napięcia,
swędzenia i zaczerwienienie. Kiedy pojawia się łuszczący biały naskórek
to już jest poważny sygnał alarmowy. Odwodnienie skóry tłustej to także
powszechny problem zimą. Taka skóra staje się nadmiernie błyszcząca,
ze względu na wzmożoną pracę gruczołów łojowych. To po prostu
reakcja obronna przed dalszym przesuszeniem, ale też przyczyna
pogłębiania się problemów trądzikowych i pojawiania się większej ilości
wyprysków. Trzeba pamiętać o tym, że im bardziej skóra jest
odwodniona tym szybciej proces ten pogłębia się. Problem odwodnienia
nie dotyczy tylko twarzy, jest także dostrzegalny na szyi, dekoldzie,
ramionach, nogach, plecach i pośladkach. Objawia się to swędzeniem,
nieestetycznym wyglądem naskórka a czasem nawet silnymi
podrażnieniami, które łatwo pomylić z alergią. Jeśli skóra jest sucha z
powodu chorób takich jak cukrzyca, zaburzenia pracy tarczycy, egzemy,
czy łuszczycy to brak odpowiedniego nawodnienia wzmaga te
dolegliwości.

Oczywiście zabiegi pielęgnacyjne to bardzo ważny element dbania o
właściwy stan skóry. Dostarczanie do wierzchnich warstw naskórka
witamin, aminokwasów oraz odpowiednia ochrona przed parowaniem
wody są konieczne aby utrzymać go w dobrej kondycji. Te działania nie
są jednak wystarczające a wraz z upływem czasu, kiedy zaczyna się
naturalny proces starzenia organizmu, spada także zdolność utrzymania
wody. Kiedy obniża się gęstość skóry, podatność na jej wysuszenie
wzrasta. Zmiany hormonalne, niektóre choroby, jak również
przyjmowanie niektórych leków ma na to ogromny wpływ. Najprostszym
a zarazem najskuteczniejszym sposobem na utrzymanie właściwego
poziomu nawodnienia jest spożywanie codziennie odpowiedniej ilości
wody. Kobiety w powinny codziennie wypijać co najmniej 2,3 l płynów, a
gdy warunki pogodowe stają się ekstremalne należy tę ilość zwiększyć .
Ważne jest też to, by wypijana woda miała takie właściwości, aby
organizm dobrze ją wchłaniał. Specjaliści w wielu krajach zalecają
picie wody alkalicznej, albowiem wykazuje ona znacznie większy
potencjał wchłaniania dokomórkowego – proces nawodnienia
organizmu jest o ponad 60% bardziej efektywny, w porównaniu ze
zwykłą wodą pitną. Dodatkowo zmodyfikowana budowa ułożenia
cząsteczek wody sprawia, że owe cząsteczki uczestnicząc w procesach
metabolicznych – skuteczniej usuwają z organizmu toksyny. Woda
zjonizowana to „woda uzdatniona” . Do picia przeznaczona jest woda
zasadowa, czyli o 10,5 pH o ujemnym potencjale ORP -450. Podnosi nie
tylko poziom nawodnienia organizmu ale i dotlenienia komórek. W
trakcie jonizacji powstają antyoksydanty, które skutecznie walczą z
wolnymi rodnikami.

Picie wody odpowiedniej jakości jest bardzo ważne. Warto pamiętać, że
przewlekłe odwodnienie organizmu bywa groźne. Niedobory wody w
organizmie powodują gorsze ukrwienie tkanek, utratę ich elastyczności i
przyspieszone starzenie. To właśnie skóra, tracąc blask i elastyczność
oraz kolor daje sygnał, że powinniśmy pić więcej. Osoby korzystające z
zabiegów medycyny estetycznej muszą dbać o odpowiednie
nawodnienie organizmu i nawilżenie skóry. Inaczej rezultaty tych
zabiegów nie będą nigdy optymalne, a ich efekt potrwa znacznie krócej.

Dlaczego woda z kranu bez skutecznego uzdatniania nie
wystarczy?
Struktura wody znajdującej się w naszych tkankach jest inna niż
struktura wody nieoczyszczonej. W organizmie człowieka dominują
formacje w kształcie sześciokątnym składający się z pięciu lub sześciu
cząstek wody. Woda taka nazywa się wodą strukturalną. Podobną
strukturę mają płatki śniegu, świeże soki, jonizowana woda alkaliczna.
Formacje molekularne zwykłej wody z kranu, którą najczęściej pijemy,
składają się zazwyczaj z 10 do 13 cząsteczek. Formacje tej wielkości nie
mogą bezpośrednio uczestniczyć w procesach metabolicznych
ponieważ nie przechodzą przez membrany komórki.
Organizm musi otrzymać odpowiednią ilość właściwej wody gdyż dzięki
temu podtrzymuje poziom tryptofanu a ten jest naturalnym,
wewnętrznym przeciwutleniaczem

Mam nadzieję, że wyjaśniłam Ci wszystko dostatecznie aby sięgnięcie po Czystą Wodę było dla Ciebie oczywistym i niezbędnym zabiegiem odmładzającym!
Wodę, która zawiera wszystkie niezbędne paramenty znajdziesz tutaj Czysta Woda Redox 

Dodaj komentarz